2015/11/05

Wołowina ze śliwkami, duszona w winie.



Ta jesień, tak pachnąca liśćmi, które szurają pod butami. Uwielbiam ten dźwięk.
Trochę pochmurna, cicha, klimatyczna, czasem zamglona, jak z impresjonistycznych obrazów.
Jeszcze do niedawna wilgotna i soczysta, teraz już sucha, z ażurowym, nagim konturem drzew i pachnąca zapowiedzią listopadowych chłodów. Naturalny cykl.
Siedzę w kawiarni, przy stoliku obok bardzo szykowne, ufryzowane panie w wieku mojej Babci, rozmawiają o konkursie chopinowskim, jedna z nich wspomina, że z naszych pianistów najbardziej lubi Wiercińskiego.
Idę ulicą przybraną kolorowym dywanem, innym co kilkanaście metrów, mam wrażenie, że patrzę na wielobarwne puzzle, które w jakiś nieznany mi sposób natura ułożyła w harmonijną całość.
Kiedy zza chmur wyjdzie słońce, nagle wszystko ożywa i po raz kolejny dociera do mnie, że świat malowany jest światłem.
Wiedzieli o tym niderlandzcy malarze, wiedzą o tym fotografowie.
Uwielbiam patrzeć jak jeden promyk słońca, uwolniwszy się z gęstej szarej chmury, sprawia, że to co było szare i monochromatyczne, nagle wibruje i mieni się. Ta sama sceneria, jak za dotknięciem niewidzialnego operatora światła, zmienia wszystko.To właśnie teraz, w ten coraz chłodniejszy czas mam ochotę na kojące, długo gotowane dania, które rozgrzeją. Jak ta mięciutka, delikatna wołowina, duszona z suszonymi śliwkami, na małym ogniu, przez kilka godzin, z winem i odrobią korzennych przypraw.



_________________________________________________________
Szponder wołowy jest u nas mało ceniony, zwykle dodawany do rosołu.
A ta niezbyt kosztowna, idealna do duszenia, mięciutka część wspaniale sprawdzi się w powolnym duszeniu. Polecam spróbować.



WOŁOWINA ZE ŚLIWKAMI DUSZONA W WINIE
(przepis zgodny z KPP, porcja dla 4-6 os.)


1.2 kg szpondra wołowego
1/2 łyżeczki ziaren czarnego pieprzu
2 goździki
1/4 łyżeczki ziaren kolendry
1/3 łyżeczki ostrej papryki (użyłam węgierskiej)
sól 1 łyżeczka
1/2 szkl. czerwonego półsłodkiego wina (użyłam mołdawskiego merlota)
szczypta majeranku
szczypta cynamonu
100 g suszonych śliwek, pokrojonych na ćwiartki
olej roślinny
masło

Wołowinę pokroić w średnie kawałki, obsmażyć krótko na oleju, na dużym ogniu, przełożyć do garnka.
Dodać utłuczone w moździerzu przyprawy, 2 szkl. zimnej wody, sól, wino, majeranek, cynamon i śliwki.
Dusić do miękkości, dodać plasterek masła.
Podawać z puree ziemniaczanym lub/i z zielonymi warzywami, gotowanymi na parze.




Brak komentarzy: